ruszam tyłek

Wtorek, 22 czerwca 2010 · Komentarze(2)
na razie przejechałam się tylko na praktyki, ale od czegoś trzeba zacząć. Głęboko wierzę, że w tym roku mi się uda i będę mogła poszczycić się chociaż tysiaczkiem kilometrów w te wakacje (oczywiście w sumie:)). No nic, tyle na pierwszy raz.

Komentarze (2)

Kiedys trzeba zaczac :)

klosiu 18:32 wtorek, 22 czerwca 2010

No nie wierzę!!! Aniu, właśnie chciałam Cię zbesztać, że znowu logujesz się tylko po to, by dodawać komentarze, a tu proszę taka niespodzianka:) Super! Miłych praktyk życzę i dojazdów na nie, ja poczekam z nimi do początku lipca. pozdrawiam

camelek86 18:28 wtorek, 22 czerwca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zejez

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]